kredyt walutowy

„Tarcza antykredytowa” cz.I – jak nie płacić kredytów walutowych?

Tarcza antykredytowa

Koronawirus jest wśród nas, co gorsza zagnieździł się w naszych głowach, głowach naszych klientów, kontrahentów i polityków. Nie ma chyba dziś osoby, która twierdziłaby, że obecna sytuacja nie wpłynie na jego firmę czy życie. Co dalej, jak żyć i jak spłacać swoje zobowiązania podczas Koronakryzysu?

Zamiast pytać jak spłacać, należy sobie właściwie zadać pytanie czy spłacać? Wszystko zależy od naszej obecnej sytuacji. Co więcej należy zakładać, że będzie ona się pogarszać i daltego już dziś przygotować się na najgorszy wariant. Poniżej znajdziesz  klika rad, przydatnych, jeżeli wpadłeś w problemy finansowe i masz kredyt w walucie obcej.

Kredyty walutowe – jeżeli jesteś (nie) szczęśliwym posiadaczem kredytu indeksowanego lub denominowanego w obcej walucie w pierwszej kolejności :

  1. Złóż wniosek o wakacje kredytowe –  To jak banki podchodzą do wakacji kredytowanych możesz znaleźć na stronie, Rzecznika Finansowego (https://rf.gov.pl/pdf/Zestawienie_Wakacje_kredytowe.pdf – tabela ma być aktualizowana na bieżąco)
  2. Złóż reklamację – poproś bank, aby ustosunkował się do faktu, że w Twojej umowie znajdują się klauzule abuzywne, do nieważności Twojej umowy lub do faktu, że Twoja umowa może być umową złotówkową. Poproś o ponowne rozliczenie dotychczasowych wpłat i zaksięgowanie nadpłat na spłatę następnych kolejnych rat. To ważne nie na spłate kapitału, tylko na spłatę kolejnych rat. Poinformuj bank, że zawieszasz spłatę rat do czasu ponownego przeliczenia kredytu.
  3. Rzecznik Finansowy – po otrzymaniu negatywnej odpowiedzi z banku na złożoną reklamację możesz sprawę przedstawić Rzecznikowi Finansowemu. Nie spodziewaj się szybkiej odpowiedzi i pozytywnego efektu, robisz to z innego powodu. Składając pismo do RzF przygotujesz sobie grunt pod przyszły proces sądowy. Opinie RzF będzie stanowiła istotną pomoc dla sądu do rozpoznania sprawy i wsparcie Twojego stanowiska
  4. Nie unikaj kontaktu – po zaprzestaniu spłaty odpowiadaj na każde pismo banku podtrzymując swoje pierwotne stanowisko z reklamacji
  5. Dwie drogi – w sprawach kredytów „walutowych” masz dwie drogi na walkę sądową:
    Obrona – Czekasz na pozew lub nakaz zapłaty i składasz odpowiedź na pozew lub sprzeciw. Opcja tańsza. W tym wypadku nie wnosisz opłaty od pozwu. Jeżeli bronisz się sam nie ma tu kosztów kancelarii. Jeśli jednak zdecydujesz się na obsługę kancelarii, przeważnie jej wynagrodzenie będzie dużo mniejsze niż w przypadku konstruowania pozwu. Bronić się w sądzie jest zawsze łatwiej niż atakować. Czy są mankamenty tego rozwiązania? Tak, jak każdego. Przede wszystkich zostawiasz piłkę po stronie banku. Nie zależy od Ciebie kiedy i w jakiej sytuacji pozwiesz bank, tylko czekasz biernie na pozew. Drugim mankamentem,  jest aspekt psychologiczny, wynikający z działań windykacyjnych z bankiem.
    Atak – pozywając bank zostawiasz karty w swoich rękach. To ty jesteś rozgrywającym. Dodatkowo możesz wnosić w sądzie o zawieszenie spłaty kredytu. Sąd może  wyrazić zgodę na zwieszenie, w przypadku banków zagrożonych do których należ m.in.: GetinNB Deutsche Bank, Raiffeinsen, BHP. Mankamentem tego rozwiązania mogą być niewątpliwie koszty kancelarii prowadzącej sprawę, które w zależności od sytuacji i regionu Polski mogą wahać się od 4000-20 000 zł. Dodatkowo do sądu trzeba nieść opłatę od pozwu. Dla konsumentów jest to maksymalnie 1000 zł, dla przedsiębiorców jest to już 5% wartości przedmiotu sporu.

Na koniec kilka faktów o kredytach walutowych o których możesz nie mieć pojęcia.

  • W sytuacji kredytu walutowego masz 75%-80% szans na wygraną w sądzie (statystyki SBB z końca 2019 roku)
  • Proces sądowy w sprawie kredytu walutowego może trwać od 2-4 lat w zależności od sądu. Tyle czasu możesz zyskać na ustabilizowanie sytuacji finansowej.
  • Niektóre banki są w grupie zagrożonej i jeżeli  już nadpłaciłeś kredyt, może okazać się, że nie otrzymasz zwrotu nadpłaconych kwot.
  • W przypadku wygrania procesu i unieważnienia umowy masz roszczenie do banku o zwrot wpłaconych kwot w walucie w jakiej spłacałeś kredyt
  • Jeżeli jesteś przedsiębiorcą również masz duże szanse na wygraną w sądzie. To, że niektóre kancelarie nie biorą takich spraw najczęściej jest spowodowane tym, że mając dużo spraw wybierają łatwiejsze konsumenckie spory. W przypadku przedsiębiorców szanse na wygranie procesu średnio spadają o 10-25% w zależności do umowy i banku.
  • Jeżeli brałeś kredyt na budowę domu i mieszkasz tam,  jednocześnie prowadząc pod tym adresem firmę to dalej będziesz traktowany jak konsument.
  • Pamiętaj, że możesz darować lub sprzedać nieruchomość, która jest obciążana hipoteką

Ten artykuł jest pierwszym z cyklu kilku artykułów, w których będę poruszał temat pozostałych zobowiązań:

  • Kredytów obrotowych
  • Chwilówek i pożyczek
  • Kredytów gotówkowych
  • Kredytów hipotecznych

Jeżeli będziecie chcieli, abym poruszył jeszcze jakiś temat proszę o informację w komentarzach poniżej