- Nakaz zapłaty – co robić?
- Kiedy i jak można wnioskować o przywrócenie terminu?
- Czy sąd może odrzucić wniosek o przywrócenie terminu?
Prawidłowo wniesiony sprzeciw od nakazu zapłaty wstrzymuje dalsze postępowanie. Z różnych przyczyn pismo nie zawsze zostaje złożone na czas. Jakie konsekwencje pociąga za sobą spóźniony sprzeciw od nakazu zapłaty i co można zrobić w takiej sytuacji?
Sądowy nakaz zapłaty to nie wyrok
Nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym nie staje się prawomocny w chwili wydania go przez sąd. Od momentu wydania wyroku, dłużnik ma jeszcze czas, by uregulować całą kwotę roszczenia albo zastosować sprzeciw od nakazu zapłaty.
W obu przypadkach na podjęcia działania wyznaczono 14 dni od momentu dostarczenia nakazu zapłaty. Jest to niezwykle ważne, by skrupulatnie monitorować termin. Skuteczną metodą jest odnotowanie daty odbioru listu. Za sprawą tego łatwiej jest dopilnować, by limit czasowy nie został przekroczony.
Jeśli dłużnik nie zareaguje lub zareaguje z opóźnieniem na nakaz zapłaty , wyrok staje się ważny w świetle prawa. Wówczas powołany zostaje komornik, którego zadaniem jest odzyskanie pieniędzy w imieniu wierzyciela.
Przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu
Na ogół spóźniony sprzeciw od nakazu zapłaty skutkuje tym, że wyrok zyskuje klauzulę wykonalności. Próby odwrócenia tej sytuacji są wówczas bezskuteczne. W szczególnych wypadkach można jednak wnioskować o przywrócenie możliwości złożenia sprzeciwu.
Sąd przystaje na przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu wtedy, jeśli do uchybienia nie doszło z winy pozwanego. Wówczas mówi się o tzw. ujemnym skutku dla strony postępowania. Wyrażeniem tym określa się wszelkie warunki, jakie muszą zostać spełnione, aby termin mógł zostać przywrócony.
W praktyce ujemny skutek dla strony obejmuje sytuacje, które wpłynęły na opóźnienie złożenia sprzeciwu z przyczyn niezależnych od pozwanego. Przykładem takiego zbiegu okoliczności jest np. nagłe pogorszenie się zdrowia i konieczność przebywania w szpitalu.
Najczęściej jednak nakazy zapłaty są doręczane na adres, pod którym dłużnik nie mieszkał. Wówczas należy uprawdopodobnić (np. za pomocą rachunków za media, potwierdzeń przesyłek u kuriera lub innych dokumentów, że mieszkało się pod innym adresem. Wtedy sąd może zgodzić się na przywrócenie terminu od nakazu zapłaty co umożliwi nam dalszą obronę.
Jak przywrócić termin?
Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu na złożenie sprzeciwu należy wnieść do sądu, który wydał nakaz zapłaty.
Do wyjątkowych sytuacji jest możliwość wnioskowania o przywrócenie terminu nawet po roku od uchybienia. W rzeczywistości jednak pismo najlepiej jest złożyć jak najszybciej. Warto wykorzystać fakt, że na tym etapie spóźniony sprzeciw od nakazu zapłaty nie decyduje o uprawomocnieniu się wyroku i podjąć sprawne działanie.
Wniosek o przywrócenie terminu – decyzja sądu
Do sądu należy ostateczna decyzja dotycząca przywrócenia terminu, gdyż przepisy nie precyzują, co w takiej sytuacji oznacza „wypadek wyjątkowy”. Postanowienie o przywróceniu terminu podjęte zostaje na posiedzeniu niejawnym, czyli nie wymaga obecności stron. Odwrotna sytuacja ma miejsce, gdy wniosek zostaje przez sąd odrzucony.
Jeśli podmiot składający wniosek odpowiednio argumentuje swoje uchybienie, sąd nie ma powodu, by wniosek odrzucić. Ze względu na to ważne jest, w jaki sposób prośba o przywrócenie terminu zostanie uzasadniona.
Twoją sprawą zajmą się eksperci
Na skutek nieszczęśliwego zbiegu wydarzeń spóźniłeś się ze złożeniem sprzeciwu od nakazu zapłaty? Nakaz zapłaty przyszedł na inny adres a o egzekucji dowiadujesz się dopiero od komornika? Zgłoś się do nas, a my przeanalizujemy Twoją sytuację i pomożemy Ci przywrócić termin na złożenie sprzeciwu. Po bezpłatnej wstępnej analizie przygotujemy skuteczną strategię działania.
